Nagle i bez powodu upadł nowy dron DJI Mavic-2 Air

Podtytuł „Helikopter w ogniu” bardzo się nasuwa, ale przynajmniej było jasne, dlaczego operacja się nie powiodła. W przypadku Mavic-2 Air wszystko jest we mgle. Nie jest jasne, dlaczego spiętrzony drogi dron Mavic-2 Air od słynnego DJI nagle upadł.

https://youtu.be/dQ6erOl7JLc
Nagle i bez powodu upadł nowy dron DJI Mavic-2 Air

Film przedstawia okoliczności, które doprowadziły do ​​upadku drona DJI Mavic-2 Air.

Wyciągnijmy wstępne wnioski – operator DJI Mavic-2 Air był dość doświadczonym pilotem – przed nieszczęsnym Maviciem miał dwa drony – nieznanego typu i drona z tego samego standardu DJI Fantom 3

W ten sposób odrzucamy przyczynę braku doświadczenia operatora z progu. Operator drona DJI Mavic-2 Air posiadał umiejętności pilotowania drona i drona od DJI

Usuwamy również zakłócenia elektromagnetyczne jako przyczynę upadku mawiki — lot odbył się na stepie, w opustoszałym terenie, gdzie nie ma wież komórkowych i przemysłowych źródeł zakłóceń elektromagnetycznych mogących zakłócić lub zakłócić działanie mawicy.

Akumulator drona DJI Mavic-2 Air był naładowany i do momentu upadku nie wykazywał stanu awaryjnego ani ekstremalnie niskiego poziomu naładowania akumulatora. Ciekawym szczegółem jest to, że po upadku drona nie mógł włączyć trybu wyszukiwania.

Operator Mavik napisał to na to, że bateria prawdopodobnie wyleciała, gdy wypadła z gniazdka. Jednak po znalezieniu drona okazało się, że tak nie jest – bateria Mavica była na swoim miejscu, choć ewidentnie była wyłączona lub całkowicie rozładowana.

Następnie pojawiły się ławice centrum serwisowego dronów DJI.

Autoryzowany serwis nie mógł lub nie chciał czytać logów z telefonu komórkowego, nie mógł lub nie chciał czytać logów z drona.

Na szczęście dron DJI Mavic-2 Air podczas upadku w polu widzenia operatora i udało się go znaleźć.

Operator upadłego Mavica jest skłonny wierzyć, że upadł z powodu wadliwego akumulatora.

Tych. Fizyczna pojemność baterii Mavica nie odpowiadała pojemności pokazywanej przez interfejs programu sterującego dronem.

Jednak autoryzowane centrum serwisowe DJI odmówiło pełnego zbadania incydentu związanego z wypadkiem DJI Mavic-2 Air i nie uznało wypadku drona za sprawę gwarancyjną.

Tym samym, nie zdając sobie sprawy z powagi sytuacji, chiński lider dronów wycofał się ze zbadania przyczyn upadku nowego drona DJI Mavic-2 Air.

Co w zasadzie może doprowadzić do powtórzenia upadku dowolnego innego drona DJI

Tylko w tym przypadku dron może spaść nie w odludnym miejscu, ale na zatłoczonej ulicy i spowodować obrażenia, a nawet ofiary, ponieważ nagły upadek może przejść z wysokości kilkudziesięciu lub setek metrów.

Wstępnie można stwierdzić, że dron DJI Mavic-2 Air upadł z powodu problemów z akumulatorem